Wczoraj miałam bardzo pracowity dzień. Postanowiłam w końcu wziąć się za mycie okien, zmieniłam firanki i ogólnie generalnie zajęłam się swoim pokojem. Od razu lepiej się w nim czuje i mam na razie spokój:)
No tak ale ten wpis miał być poświęcony galaretkom więc już przechodzę do pokazania Wam co wczoraj zrobiłam:)
DO zrobienia kolorowych galaretek będą nam potrzebne:
-Pomarańcze(ilość według uznania)
-Galaretki(kolory i ilość według uznania)
1. Myjemy pomarańcze i przekrajamy je na pół
2. Wydłubujemy miąższ z połówek pomarańczy
3.Wsypujemy galaretki do miseczek
4.Zalewamy galaretki wrzątkiem i czekamy aż wystygną
5.Do tak przygotowanych ,,miseczek"
6.Wlewamy wystudzone galaretki i wstawiamy do lodówki.
7. Po kilku godzinach wyjmujemy z lodówki i przekrajamy na pół
Tadam! Smacznego:) (Ps. Może nie wyszły idealne bo rozlało mi się trochę galaretki w drodze do lodówki:P ale są smaczne i mało kaloryczne:))
Super pomysł ! Świetnie to wygląda :D
OdpowiedzUsuńsuper propozycja na jesienne popołudnia =) ja kiedyś kupiłam galaretkę o smaku mohito i kamikadze, w kolorze zielonym i niebieskim bardzo fajnie się prezentowały, walory smakowe odrobinę gorsze ;)
OdpowiedzUsuńwow super pomysl, bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :) na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńszybkiego powrotu do zdrowia
Ja też zawsze lepiej się czuję jak mam wysprzątane w pokoju :) bardzo suuuper pomysł na te galaretki. Szybkiego powrotu do zdrowia. Zapraszam do siebie, bo nowy wpis, zmieniłam też adres bloga ;) pozdr :*
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł;)
OdpowiedzUsuńAle ja do swoich galaretek wrzucę coś do środka np. jakiś owoc ;))